FILMY Z KURORTÓW / Serial Forst. Bestia z Giewontu grasuje też w Pieninach. Śladami serialu
Jak zawsze na naszym portalu recenzja nie ta klasyczna. O serialu "Forst" napisano od jego premiery w połowie stycznia 2024 r. już setki artykułów, głównie krytycznych. A ja się zachwycam, ale nie scenariuszem czy grą aktorską, a lokalizacjami, a konkretnie tym, co dzieje się w scenerii polskich kurortów.
Po skandynawsku
Po raz pierwszy chyba polski serial ma ujęcia w iście skandynawskim stylu. Jest zimno, surowo, wokół śnieg, lód, błoto, szara zieleń i piękno dzikiej przyrody. To jeden z wyróżników produkcji ze Skandynawii, Dani i Irlandii. Piękne, dalekie ujęcia z przyrodą w tle nadają serialom produkowanym na północy niesamowity klimat. Serial Forst robi dokładnie to samo.
De facto nie jest to pierwsza produkcja w tym stylu, surową przyrodę w górskim wydaniu przedstawiał też serial „Wataha”. Ujęcia w tamtym serialu były jednak powtarzalne, bo i same Bieszczady są monotonne w swym wyglądzie.
Forst zaskakuje różnorodnością krajobrazów w tle. Nawet intro pomyślane jest tak, by zachwycać odmiennością. Producent postawił na format znany z innych netflixowych produkcji – każdy odcinek zaczyna się inną czołówką.
Jeśli ktoś chciałby się wybrać śladami detektywa Forsta z serialu podpowiadamy kluczowe punkty:
1. Giewont – cały serial i wybrane książki Mroza krążą wokół hasła: bestia z Giewontu, nie mogło więc zacząć się inaczej, niż ujęciem krzyża na szczycie góry. Zresztą, gdyby nie miłość do Tatr, jaką od wielu lat pała Remigiusz Mróz autor powieści o detektywie Forście, to polskie szczyty nie stałyby się scenerią popularnych kryminałów i samego serialu.
Są Tatry, nie zawsze polskie, a i nie zawsze prawdziwe, bo czasem rolę tego pasma górskiego grają odległe Pieniny.
2. Bloki w słowackim Popradzie - PRLowskie blokowisko na tle wysokich Tatr nieco zbiło mnie z tropu. Zakopanego może nie znam tak na wylot jak Szczyrku, Wisły czy Szczawnicy, ale po tylu latach zajmowania się kurortami i bywania w Zakopanem chyba bym zauważyła takie wielkie blokowisko. Natychmiast więc sprawdziłam, gdzie położone są te bloki, w których wygody pewnie nie ma zbyt wiele - jak to na osiedlach z czasów komuny - ale za jakie widoki z okien! Wysokie bloki, w których mieszka kochanka Forsta i jednocześnie córka komendanta policji w Zakopanem – Agata, to w rzeczywistości słowacki Poprad. Jeśli ktoś ma ochotę na super ujęcia foto niewątpliwie warto się tu wybrać. Na południu miasta rozciąga się ogromne blokowisko w rodzaju warszawskiego Ursynowa, „Paderewy” z Katowic czy wrocławskich Gądów.
3. Cmentarz ze starym, małym kościołem i rozciągającymi się nad krzyżami szczytami to lokalizacja też słowacka. Mały górski cmentarz znajduje się w Jaworzynie Tatrzańskiej (mapy Google)
Wyglądem przypomina zresztą inny kultowy drewniany kościółek z serialowej produkcji Netflixa, serialu „Dark” (mapa Google.). I podobnie jak w Dark także tu rozgrywają się bardzo tajemnicze sceny, rozmowy o spisku, układach i dziwnych zależnościach.
4. Przełom Białki pod Krempachami – to zupełnie inna sceneria niż ośnieżone Tatry. Kolejna ofiara seryjnego mordercy ściąga ekipę zakopańskich policjantów 27 km od kurortu. U podnóża potężnej 65 metrowej skałki Kramnicy, na brzegu rzeki Białki, kręcone są ujęcia gdy zespół dochodzeniowo-śledczy wraz z technikami kryminalistycznymi oraz nurkami pracują nad sprawą. Zimowa, lodowata scenografia rodzi inne emocje niż ośnieżone szczyty, choć równie zachwycające surowością przyrody.
5. Krościenko nad Dunajcem – minimalizm i surowość natury przełamują w serialowych ujęciach ciepłe światła pokazywanego kilka razy w serialu mostu z trzema łukami. To przeprawa nad Dunajcem w Krościenku, tuż przy wjeździe do Szczawnicy. No i właśnie tym mostem dochodzimy do clue lokalizacji Forsta, czyli zupełnie innego kurortu.
Niby Zakopane, a jednak Szczawnica
Główną rolę w serialu grać ma stolica polskich Tatr. Ale znawcy i miłośnicy polskich kurortów wyłapią na pewno, że aktorem drugoplanowym po Borysie Szycu jest Szczawnica. Nie tylko Pieniny udają Tatry, ale i Szczawnica gra rolę Zakopanego.
6. Ulice Szczawnicy - kiedy Forst z policjantem Staszkiem jadą autem – niby w Zakopanem – poruszają się po głównej drodze biegnącej przez Szczawnicę, mijają słynne przewężenie przy ul. Szlachtowskiej 21 (mapa Google). A po prawej stronie, wzdłuż zaśnieżonego chodnika płynie rzeka Grajcarek.
7. Dworek Gościnny - Bardzo wiele scen dzieje się na terenie górnego parku zdrojowego w Szczawnicy. Rozgrywają się wokół i w budynkach należących do firmy Thermaleo. To spółka, której właściciele są wnukami dawnego magnata Szczawnicy hrabiego Adama Stadnickiego. Od lat kiedy po czasach PRLu rodzina odzyskała majątek rewitalizuje uzdrowiskową część kurortu. Serial rozgrywa się więc m.in. w zabytkowym Dworku Gościnnym. To tu umiejscowiona jest serialowa siedziba tajemniczej fundacji, której powiązania z serią morderstw odkrywają Forst i towarzysząca mu w dochodzeniu dziennikarka.
Dworek widzimy także wówczas, gdy pod budynek (w serialu opisany jako lokalizacja na zakopiańskiej Antałówce) podjeżdża Forst. Zawsze są to sceny o zmroku. Latarnie, jesienne drzewa bez liści i punktowe oświetlenie szczawnickich budynków budują atmosferę tajemniczości i niepokoju.
W realu ten charakterystyczny gmach robi wrażenie, choć nie tak tajemnicze. Dokładnie ten sam kadr z ujęciem na elewację prezentuje na swojej stronie blog polskieszlaki.pl
Wnętrza dworku - dolny bar ze sceną artystyczną (doskonałe zresztą w rzeczywistości pod względem wystroju i klimatu) w innej scenie serialu grają tajemniczą siedzibę lokalnego krezusa, w którym urządzane są artystyczne imprezy sado-maso.
Tak scena wygląda w filmie.
A tak prezentuje się w rzeczywistości (Google Maps)
W jedej z finałowych scen to właśnie dworek – serialowa siedziba fundacji – płonie. Scena jest symboliczna, historyczna budowla faktycznie spłonęła w 1962 roku.
8. Inhalatorium w Szczawnicy - W innej scenie przenosimy się z kolei do budynku również należącego do firmy Thermaleo, który normalnie funkcjonuje jako część uzdrowiska i mieści się w nim Inhalatorium. W serialu monumentalny gmach z wielkimi schodami gra Muzeum Tatrzańskie.
A tak wygląda ono naprawdę.
9. Hotel Navigator - Kiedy Forst i dziennikarka wchodzą po tych "Hiszpańskich Schodach", za ich plecami mamy kadr na kolejny budynek należący do potomków Adama Stadnickiego – hotel Navigator.
10. Przyczepa Forsta – to jedyne miejsce, które wzbudziło moją ciekawość, a którego nie udało mi się zlokalizować. Ale z pomocą przychodzi zakopiański przewodnik Hubert Jarzębowski. Opisuje, że przyczepa w której mieszka i żyje serialowy bohater grany przez Borysa Szyca znajduje się przy ul. Salamandry w Zakopanem. Stoi przy luksusowym domu na wynajem Salamandra Chalet (Google Maps). Autor bloga pisze zresztą też o innych miejscach z serialu, prawdziwi fani mogą zajrzeć, bo są tam wątki których akurat ja nie poruszam.
Te wszystkie detale fajnie zobaczyć i rozpoznać. Nie mniej zachwycają ujęcia z szerszym planem z dronów. Patrząc na nie, w końcu można poczuć satysfakcję, że polskie produkcje nie powstają jedynie w modnych apartamentowcach w Warszawie. Jak doskonale wpleść scenerię z kurortów pokazywałam też na innym przykładzie hitu z Netflixa, czyli słynnego Ozark. Tam też było krwawo, kryminalnie, tyle że nad wodą.
autor: Marlena Kosiura, fot. niska jakość zdjęć użytych w materiale wynika z faktu, że Netflix nie udostępnia zbyt wielu fotografii, a robienie screenów z serialu nie jest możliwe, w materiale wykorzystano także zdjęcia Google Maps, Uzdrowisko Szczawnica / Thermaleo Group, polskieszlaki.pl oraz nasze własne archiwum foto. Proszę nie kopiuj, nie kradnij, jeśli podoba ci się ten materiał udostępnij do niego link. Prosimy o uszanowanie autorskiej pracy nad tym materiałem, twórczości związanej z ujęciem tematu, czytaniem i pisaniem, obróbką zdjęć oraz researchem.
