Aparthotel Sośnica Resort & SPA ruszył w Zakopanem

Sośnica powróciła w nowym, oszałamiającym wydaniu. Budynek powstał w PRLu w 1964 roku jako miejsce wypoczynku dla pracowników Kopalni Węgla Kamiennego Sośnica w Gliwicach - stąd w logo obiektu wagonik z węglem. W latach 80. wypoczywali tu też aktorzy, reżyserzy, a w latach 90. hotel przeszedł w zarządzanie Gliwickiej Agencji Turystycznej. Brak dużych nakładów finansowych spowodował, że pomimo tego, iż nadal robił wrażenie infrastrukturą usługową (m.in. pierwszym w Zakopanem krytym basenem, stołami do pin ponga, kawiarnią czy dużymi pokojami) zestrzał się. W 2020 roku został zamknięty.
Core Development ukończył budowę w 2024 r., ale ponieważ apartamenty sprzedawano w standardzie deweloperskim sam wynajem lokali poprzez zewnętrznego operatora ruszył dopiero przed majówką 2025 r. Generalnym wykonawcą inwestycji była spółka N.O.W.I., która na Podhalu realizuje w ostatnim czasie wiele budynków turystycznych. To nie jedyna aktualna inwestycja krakowskiego dewelopera w Zakopanem, spółka buduje też Hotel Salamandra w Kościelisku.
Z 39 na 91 jednostek wypoczynkowych
Przed rozbudową w Sośnicy było 39 pokoi na łącznie 122 miejsca noclegowe. Teraz działa tu 91 luksusowo urządzonych apartamentów z aneksami kuchennymi: od małych typu studio, po większe z 2 sypialniami.
Główny budynek zachował kubaturę wcześniejszej bryły, ale całkowicie zmieniono „szatę” i wnętrza. Dodatkowo w ramach kompleksu dobudowano nową część na sąsiedniej działce. Za projektem stoi znana zakopiańska pracowania Karpiel Steindel Architektura.
Tak było (na górze), tak jest - wizualizacja inwestycji po zmianie według projektantów Karpiel Steindel Architektura
- Celem projektu było dostosowanie budynku do współczesnych standardów hotelowych, przy utrzymaniu jego gabarytu i kubatury, bez istotnej ingerencji w konstrukcję obiektu. Powściągliwość detalu i szlachetne wykorzystanie drewna oraz kamienia jako głównych elementów wykończenia elewacji wprowadza spokój i harmonię w odbiorze architektury budynku. Pełne przeszklenia apartamentów zapewniają nieograniczony widok na panoramę Tatr – wyjaśniają na swojej stronie www architekci.
Lokalizacja aparthotelu zaledwie 500 metrów od Krupówek sprawia, że lokale są atrakcyjne pod kątem inwestycyjnym.
Poszczególne apartamenty sprzedawane były więc inwestorom indywidualnym. Sprzedaż jest już zakończona, ale pojawiły się na rynku wtórym zarówno w stanie deweloperskim, jak i pełni wykończone i wyposażone, gotowe do wynajmu turystom lub jako własny, luksusowy second home. Aktualne ceny wahają się od 1,3 mln zł netto +23% VAT do ponad 2 mln zł netto za wykończony lokal z 2 sypialniami. Do tego kupujący muszą doliczyć 90-100 tys. zł za miejsce garażowe.
Bogactwo stylistyki i designu - ciepły, hotelowy wystrój lub typowo regionalne podhalańskie akcenty. Wybrane wnętrza mają minimalistyczny, skręcający w stronę japońskiego charakter, fot. Grzechowiak Górskie Apartamenty
Niezależnie od stylistyki i koloru wnętrza podhalańskie akcenty spotkać można w każdym apartamencie
Operatorem w aparthotelu została lokalna spółka specjalizująca się w zarządzaniu prestiżowymi obiektami z rynku short term rental - firma Grzechowiak Górskie Apartamenty. Założona została przez małżeństwo ze Szczecina, którzy przez lata byli związania morzem i statkami, przenieśli się na Podhale i od 2008 roku prowadzą wynajmem apartamentów na rynku zakopiańskim. Obecnie mają w zarządzaniu apartamenty zlokalizowane w 5 inwestycjach.
W budynku za czasów PRLowskiego ośrodka wypoczynkowego znajdował się pierwszy w kurorcie kryty basen. Po remoncie wewnętrznego basenu już nie będzie, są 2 sauny. Jest za to podgrzewany, całoroczny basem na dachu oraz trzy niecki jacuzzi z panoramicznym widokiem na Tatry.
Podgrzewany, zewnetrzny basen zapewni nie tylko relaks, ale też widoki na Giewont, fot. Sośnica Resort
Już teraz działa także siłownia i strefa zabaw dla dzieci. W listopadzie 2025 r. ruszy dodatkowa część obiektu – zaplecze z salą konferencyjną na wydarzenia dla 90-osobowych grup.
Bogactwo stylów, wzornictwa, akcentów, kolorów jest naprawdę oszałamiające. Dodatkowe zdjęcia objerzeć można w galerii pod tekstem lub na stronie operatora. Niezależnie od wielkości i układu apartamenty, każdy z nich ma coś przyciągającego uwagę. Regionalne rzeźbienie we frontach, rzadko spotykaną armaturę w barwach miedzi, tapety oddające piękno Tatr czy w końcu różnorodne okładziny ścienne. Z prawie 100% pewnością można założyć, że apartamenty odniosą sukces nie tylko pod kątem obłożenia, ale też stawek za nocleg.
Opracowanie: tekst autorski redakcji, pisany przez człowieka, nie AI, fot. Grzechowiak Górskie Apartamenty, wizualizacja Karpiel Steindel Architektura