Zaglądamy na budowę ogromnej inwestycji w Łebie - Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego. Powstaje tuż przy porcie, latem 2025 roku turyści najprawdopodobniej będą mogli cieszyć się atrakcją.
Muzeum jest formalnie odziałem Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Powstaje od 2020 r. na nabrzeżu rzeki, tuż przy porcie. Wstępnie planowano, że turyści będą mogli korzystać z atrakcji i edukacji już w czasie tegorocznych wakacji. Prace się jednak przeciągają, choć jak widać na aktualnych zdjęciach wnętrza są już w dużej mierze wykończone.
Stanem zaawansowania prac wewnątrz w grudniu 2024 r. pochwalił się generalny wykonawca firma Budomex, uwagę przyciąga klimatyczne oświetlenie oraz ogromny kuter rybacki, który "wpłynął" do wnętrza
Za koncepcję projektową odpowiada pracownia Plus3-Architekci. Wizualizacje wnętrz według koncepcji biura zobaczyć można w galerii pod tekstem. Generalnym wykonawca inwestycji jest grupa Budomex z Gdańska.
Kuter gigant już w środku
Na ponad 3,5 tys. mkw. wystaw muzeum prezentować będzie stulecia historii bałtyckiej żeglugi oraz archeologiczne badania podwodne. W jednej z nich planowana jest aranżacja słowiańskich łodzi z czasów wikingów, a także ówczesnej sztuki szkutniczej. Kolejne sale będą dedykowane obiektom wydobytym w czasie podwodnych badań archeologicznych. Część ekspozycji będzie także poświęcona rybołówstwu morskiemu oraz ratownictwu morskiemu.
Z zewnątrz budynek jest juz praktycznie ukończony, fot. wizualizacja Plus3-Architekci, zdjęcia Budomex
Niewątpliwie jedną z głównych atrakcji podczas zwiedzania będzie stalowy kuter rybacki GDY-18, żartobliwie nazywany przez pracowników centrali muzeum w Gdańsku "Ogórkiem". Zbudowany został jeszcze w PRLu, w 1973 roku w stoczni "Ustka". Trafił do instytucji jako eksponat na przełomie 2007 i 2008 r, kiedy to redukowano flotę rybacką. Po zakończeniu użytkowania przez rybaków superkuter burtowy przez ponad 10 lat stał bezużytecznie na nabrzeżu Wyspy Ołowianki w Gdańsku. Mierzy ponad 24 metry długości i 6,5 m szerokości.
Przed przybyciem do Łeby przeszedł remont. Do kurortu przypłynął na specjalnej platformie, przecięty na pół, by w muzeum turyści mogli oglądać dokładnie wnętrze jednostki.
Zabytkowy stalowy kuter to eksponat, który pojawił się już na wczesnym etapie budowy, by można go było wstawić do wnętrz, fot. Plus3 Architekci oraz Narodowe Muzueum Morskie w Gdańsku
Inwestycja w Łebie, której koszty planowano na 68,6 mln dofinansowana jest ze środków publicznych: Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz z Funduszu Promocji Kultury.
Autentyczny kuter wewnątrz muzuem przypominać może nieco słynną atrakcję Vasa Museum w Sztokholmie. Wprawdzie historycznie i rozmiarem zabytek ze Szwecji bije nasz na główę - miał 52 metry wysokości i 69 metrów długości, ale takich eksponatów o wielkich gabarytach w polskich muzeach nie mamy za wiele, więc ekspozycja w Łebie na pewno wzbudzi podziw turystów.
Majestatyczność statku Vasa w
muzeum w Sztokholmie .widać nawet na zdjęciach. Atrakcją prawdziwych rozmiarów jest też kuter w Muzeum Techniki w Berlinie (fot. dolne) który widać w całej okazałości na zdjęciu firmy
oświetleniowej Erco, odpowiedzialnej za modernizację punktów świetlnych w tym niemieckim obiekcie. Efekt tych prac jest niesamowity, to jedno z ciekawszych muzeów w całej Europie.