Liczba sprzedanych noclegów większa o 7,4% niż w wakacje rok wcześniej. Średnia cena 820 zł za noc. Zaskakujący wzrost wypoczynku na Podlasiu.
Podlaskie liderem nie tylko w wakacje 2025. Od kilku lat region jest liderem fajnych, kreatywnych reklam, wyróżniając się na tle innych miejscowości czy marketingu hoteli. Hasła kampanii z czerwca 2025 są genialne: Dzikie tłumy? Tylko dzika natura / Szczęki? Najwyżej szczupaka / „My friend?” – Nie usłyszysz. Poczujesz. Odpowiada za nie agencja White Bits.
Choć tegoroczne lato nie rozpieszczało pogodą, według danych firmy Profitroom polska branża hotelarska może mówić o udanym sezonie letnim 2025. Jak zawsze podkreślimy, że dane z Profitroom są wiarygodne, ponieważ firma świadczy usługi technologiczne – udostępnia systemy rezerwacyjne dla hoteli, ma więc dostęp do realnych danych sprzedaży noclegów i pakietów pobytowych z dodatkowymi usługami.
Jak wynika z danych liczba noclegów (pokojonocy) zwiększyła się o 7,4%. Średnia cena rezerwacji wyniosła 820 zł za noc i była o 2,3% wyższa niż rok wcześniej, a długość pobytu wzrosła do 3,1 dnia.
Podlasie królem wakacji 2025, spadki Małopolska, Pomorze Środkowe i Trójmiasto
"Jak skoczyć to na Żubra" - to hasło reklamowe równie kultowe jak te z reklam turystycznych, i choć promowane jest przez jedną z firm piwowarskich, można by nim podsumować wakacje 2025 r. Turyści o tłumnie ruszyli na Podlasie.
Największym zwycięzcą według danych Profitrroom okazało się właśnie Podlasie, które zanotowało imponujący wzrost rezerwacji o 39,3% r/r. Tak dynamiczny wynik można wiązać z rosnącą atrakcyjnością regionu, ale też ze wsparciem w postaci Podlaskiego Bonu Turystycznego, który od czerwca 2025 r. oferował dofinansowanie pobytów w lokalnych hotelach. Program, w ramach którego można było otrzymać dopłatę od 200 do 400 zł za minimum dwie doby w obiekcie w regionie, cieszył się ogromnym zainteresowaniem i mógł stanowić silny impuls do wyboru właśnie tej części Polski jako celu wakacyjnego wyjazdu. Połączenie promocji regionalnej i finansowego wsparcia przełożyło się na widoczny skok popularności.
Wśród dużych regionów na plusie utrzymało się Pomorze Zachodnie (+8,3%) i Sudety (+1,5%).
Spadki zanotowały Małopolska (liczba rezerwacji spadła o 12,6%) oraz Pomorze Środkowe (-6,3%) i Trójmiasto (-5,2%).
Najwyższe średnie ceny noclegu odnotowano w Bieszczadach (1 194 zł) i na Pomorzu Środkowym (1 091 zł). Z kolei Warmia (+8,6%) i Podhale (+6,2%) były regionami, które zanotowały największy wzrost średniej ceny wśród popularnych kierunków.
Analizując poszczególne segmenty hoteli:
- najlepsze wyniki odnotowały obiekty 3-gwiazdkowe, które zwiększyły liczbę rezerwacji o 17,2%
- hotele 4-gwiazdkowe zanotowały wzrost o 7,6%
- aparthotele o 1,3%
- w obiektach 5-gwiazdkowych sprzedaż pozostała na podobnym poziomie jak rok wcześniej.
W każdym segmencie rosły średnie ceny, a w hotelach luksusowych przekroczyły 1 090 zł za dobę.
Wakacje 2025 przyniosły też wzrost liczby rezerwacji bezpośrednich online o 6,5% rok do roku, co oznacza że goście coraz świadomiej wybierają kontakt bezpośrednio z obiektem noclegowym, mniej chętnie korzystając z platform OTA (Online Travel Agency) typu Booking, Airbnb czy inne mniejsze platformy.
- Zmienna pogoda nie ostudziła entuzjazmu Polaków do wakacji w kraju, co pokazuje siłę trendu direct booking. Szczególnie cieszy wynik Podlasia – być może bon turystyczny okazał się impulsem, którego brakowało, by turyści postawili właśnie tam na wypoczynek. To dowód, że proste mechanizmy wsparcia mogą realnie napędzać lokalną turystykę, a rezerwacje bezpośrednie pozostają najlepszym sposobem na korzystne wakacje – mówi Arkadiusz Czerwiński, rzecznik prasowy Profitroom.
Goście rezerwowali wyjazdy średnio z 32-dniowym wyprzedzeniem. To sporo, dane tej firmy mogą się jednak nieco różnić od danych np. apartamentów bez usług. Profitroom ma systemy rezerwacyjne głównie w zaawansowanych hotelarsko obiektach, gdzie goście mają do wyboru nie tylko nocleg, ale też całą gamę usług dodatkowych od gastronomii po rozrywkę i zabiegi SPA. W branży STA (short term rental) wynajmującej głównie apartamenty typu mieszkania, operatorzy od dawna wskazują na coraz krótszy czas w którym turyści rezerwują noclegi, czasem jest to wręcz 1-2 doby, silnie uzależnione od ładnej pogody.
![]()
Kampania realizowana przez Podlaską Regionalną Organizację Turystyczną zwraca uwagę, ale gości przyciaga nie tylko marketing. Jak wskazuje Profitroom przyczyną zaskakująco dobrych wyników regionu jest Podlaski Bon Turysrczny, a 1 września 2025 r. właśnie ruszyła nowa jego odsłona
Pod względem konfiguracji pobytów najczęściej wybierano rezerwacje dla par, jednak wyraźnie wzrosła liczba pobytów rodzinnych, w tym dla układów 2+3 czy 3+2. Warto zwrócić uwagę na 15% wzrost rezerwacji jednoosobowych, co wskazuje na rosnącą popularność indywidualnych podróży.
W przypadku turystów zagranicznych wciąż dominują goście z Niemiec (+6,9% rok do roku), przy czym znacząco wzrosła liczba rezerwacji ze Słowacji, USA i Ukrainy.
Profitroom – lider technologii rezerwacji hotelowych w Polsce i na świecie. Systemy firmy wykorzystywane są przez ponad 3 500 hoteli w 55 krajach na 5 kontynentach.
Opracowanie: tekst redakcji przygotowany na podstawie informacji z Profitroom, fot. Podlaska Regionalna Organizacja Turystyczna, hotel Seaside Kołobrzeg