Mierzeja Wiślana nie chce być jak zatłoczone masowe kurorty
fot. Gmina Sztutowo
W materiale Gazety Wyborczej wójt gminy Sztutowo mówi:
Liczba wydanych pozwoleń na budowę podskoczyła w 2021 r. o kilkanaście procent.
Niestety, moi poprzednicy dużo mówili o zaletach, jakie przyniesie budowa kanału przez Mierzeję, ale niewiele robili w tym kierunku. Dlatego na faktyczne korzyści musimy poczekać jeszcze dwa lub trzy lata.
Nie chcemy być tacy, jak inne gminy nadmorskie. Nowe budynki szanują krajobraz. Nie jesteśmy nastawieni na masową liczbę turystów. Myślimy głównie o rodzinach. Dlatego za mojej kadencji wykluczyliśmy organizację dużych koncertów. Mamy za to piękne szlaki nordic walking, muzea i Zalew Wiślany.