W muszkach, garniturach, z tacą pełną butelek. Biegnący kelnerzy w Wiśle i Gdyni. FILM
Przed laty w Wiśle ścigano się nie tylko na stokach narciarskich. W 1938 roku zorganizowano wyścig kelnerów.
Niby pod krawatem i w eleganckich białych marynarkach, a jednak wyluzowani, niektórzy zdobyli się nawet mimo wysiłku na lekki uśmiech. Ale sądząc po twarzach wszyscy podeszli do rywalizacji całkiem serio.
W biegu udział wzięło ponad 100 kelnerów z całej Polski. Zawodników z tacami podzielono na cztery grupy wiekowe. Musieli przebiec 3 km. Każdy miał nie tylko dobiec jak najszybciej, ale też jak najmniej wylać z ustawionych na tacy - butelki piwa i dwóch szklanek z wodą. Za rozlanie naliczano punkty karne.
Rok później, w 1939, podobne zawody odbyły się też w Gdyni. Tu również pracownicy gastronomii ścigali się w eleganckich białych marynarakach z numerami na piersiach i butelkami na tacy. Ten bieg obejrzeć można na stronach archiwum państwowego tu pod linkiem.
opracowanie: tekst autorski redakcji, foto kadry z archiwalnych filmów Repozytorium Cyfrowe Filmoteki Narodowej