KNF uczula na crowdfunding pożyczkowy
Urząd Komisji Nadzoru Finansowego 2 czerwca 2023 r. wydał oświadczenie uczulające potencjalnych inwestorów na coraz bardziej modne pożyczki w modelu crowdfundingu, czyli zbierania kapitału wśród inwestorów indywidualnych poprzez różnego rodzaju platformy głównie internetowe. Z założenia takie społeczne zbieranie kapitału jest alternatywnym pomysłem na sfinansowanie przedsięwzięć biznesowych z różnych segmentów rynku. Reguluje je wiele przepisów m.in. krajowa ustawa z dnia 7 lipca 2022 r. o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, czy regulacje unijne. Firmy oferujące takie finansowanie crowdfundingowe (zarówno w modelu inwestycyjnym jak i pożyczkowym) podlegają nadzorowi KNF. Ale w ofertach na rynku pojawiają się także propozycje wychodzące od firm, które nadzorowi nie podlegają.
KNF mówi wprost: Sprawdź, zanim zainwestujesz
Urząd informuje, że obserwuje przypadki oferowania bezpośrednio przez przedsiębiorców (np. wytwórców dóbr konsumpcyjnych) produktów o charakterze finansowym w postaci pożyczek pieniężnych, które przez potencjalnych inwestorów mogą być odbierane jako produkty inwestycyjne oferowane w ramach regulowanego rynku finansowego.
„Tymczasem tego typu usługi nie są usługami oferowanymi przez podmioty licencjonowane i nadzorowane przez KNF, a w szczególności przez dostawców usług finansowania społecznościowego i platform finansowania społecznościowego w rozumieniu przepisów dotyczących usług finansowania społecznościowego” – ostrzega urząd.
Sposobem reklamowania i sprzedaży tych budzących wątpliwości KNFu ofert są zazwyczaj strony internetowe, stworzone specjalnie do reklamowania danej „inwestycji”. Usługa opisywana jest jako „crowdfunding pożyczkowy”. Urząd podkreśla jednak, że to jedynie marketing. „To określenie wraz z materiałami informacyjnymi i promocyjnymi prezentującymi stopy zwrotu z inwestycji, działalność właściciela projektu, jego sytuację ekonomiczną czy opis ryzyka związanego z inwestycją może sprawiać wrażenie, że są to usługi finansowania społecznościowego i oferty te podlegają regulacjom rynku finansowego, przewidującym nadzór publiczny nad procesem ofertowym i chroniącym w szczególny sposób interesy inwestorów. W rzeczywistości tak nie jest.” – pisze w ostrzeżeniu KNF.
Wskazuje, że szczegóły dotyczące m.in. odpowiedzialności firmy przyjmującej pożyczki od inwestorów indywidualnych czy same materiały reklamujące model ich działania opierają się na przepisach prawa cywilnego, a nie regulacji prawnych dla rynku finansowego. Urząd uczula, że oferty te nie muszą być nielegalne, ale trzeba mieć świadomość ich ryzyka ponieważ nie jest ono takie samo jak w przypadku produktów finansowych. Przypomina też, by stosować się do głównych zasad dotyczących bezpieczeństwa inwestowania społecznościowego, które opisano m.in. w ramach kampanii „Nie wszystko złoto, co się świeci – Inwestuj świadomie”.
W odniesieniu do publikacji komunikatu KNF Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych podsumowuje: „Chociaż w komunikacie UKNF nie pada nazwa żadnego podmiotu, to trudno nie powiązać jego publikacji z głośnym w ostatnich tygodniach przypadkiem oferty inwestycyjnej reklamowanej w mediach społecznościowych przez Janusza Palikota.”
Opracowanie: tekst autorski redakcji, fot. KNF