Wynajem krótkoterminowy w Polsce.
Rynek najmu na doby potrzebuje uporządkowania, ale do tego potrzebne są solidne analizy i szerokie konsultacje. To jeden z wniosków, który płynie z konferencji zorganizowanej przez dziennik „Rzeczpospolita”.
Tematyka wynajmu mieszkań na doby dyskutowana jest od lat zarówno na poziomie Unii Europejskiej, jak i w Polsce. Działania zmierzające do uporządkowania rynku zastosowane przez UE wejdą w Polsce w życie w maju 2026 r. Nad ustawą dotyczącą segmentu short term rental pracuje też Ministerstwo Sportu i Turystyki.
- Porządkowanie rynku trzeba zacząć od określenia skali, a tej nie zna w Polsce nikt, nawet ministerstwo. Pojawiają się różne dane o wielkości tego segmentu, ale są mało wiarygodne, nie opierają się na dobrych i rzetelnych źródłach. Bez określenia jaka jest skala rynku short term rental w Polsce trudno jest oczekiwać, że rozwiązania będą dobrze dopasowane do sytuacji w tym segmencie turystycznym – mówiła Marlena Kosiura, analityk z portalu InwestycjewKurortach.pl.
I jak podkreśla, na pewno dobrym kierunkiem które już zapowiedziało ministerstwo jest przekazanie wielu kompetencji z zakresie regulowania tego runku na poziom samorządów, bo to one najlepiej wiedzą jak wygląda sytuacja w ich mieście czy kurorcie. – Są miasta, które widzą w wynajmie mieszkań turystom szansę na ściągnięcie większej liczby turystów do miejscowości. Podobnie sytuacja wygląda w kurortach, trudno tu mówić o tym, że taka forma noclegów zagraża mieszkańcom czy hotelom, ponieważ z założenia w dużej mierze miejscowości te żyją z turystów – mówiła Kosiura.
Konferencja IX Spotkanie Liderów Branży Nieruchomości organizowana przez dziennik „Rzeczpospolita” odbyła się 26 lutego 2025 r.
Jej podsumowanie można przeczytać na portalu dziennika.
